12 maja klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Tuchowie przeżywali kolejny, comiesięczny dzień skupienia. Tematem rozważań były prześladowania chrześcijan, o których świadczył pochodzący z Iraku ks. Rebwar Basa.
Problem prześladowań ze względu na wiarę jest powszechny. Sam Jezus powiedział do swoich uczniów, że jeśli Jego prześladowali, to ich spotka taki sam los. To właśnie w Iraku – tak ważnym historycznie miejscu dla chrześcijan, skąd Abraham wyruszył do Ziemi Obiecanej i skąd wywodzą się wielcy prorocy – przelewana jest krew naszych braci w wierze.
Ks. Rebwar modlitwę jutrzni rozpoczął od słów: „chrzest i eucharystia są tymi wymiarami, które jednoczą chrześcijan na całym świecie”. Te słowa zmuszają do pobudzenia myśli, że Kościół to nie tylko ten w Polsce, to nie tylko ten w Europie – to ten istniejący na całym świecie. To ten mocny, lokalny Kościół tarnowski, ale i rozproszony i zabijany Kościół na Bliskim Wschodzie. Łączy nas i chrzest, i Eucharystia – ta sama wiara, ten sam Bóg, ta sama nadzieja.
Podczas konferencji ks. Rebwar zaprezentował sytuację panującą w Iraku. Mogliśmy poznać jego przyjaciół i bliskich, którzy podczas tej największej próby, spotkania twarzą w twarz z terrorystami państwa islamskiego, stanęli przed wyborem wiary albo odrzucenia jej i okazali się wierni aż do śmierci. Ten obraz Kościoła na Bliskim Wschodzie to obraz ruin, krwi, ale i wierności Chrystusowi. Taka postawa nie może nie wywołać w człowieku refleksji dotyczącej jego własnej wiary i oddania Bogu.
Kiedy człowiek słucha naocznego świadka tych wydarzeń, teoria, którą posiadł czytając książki lub słuchając wiadomości, ustępuje miejsca praktyce życia. Niech ta krótka refleksja będzie zachętą do każdego z nas, byśmy byli jako chrześcijanie naocznymi świadkami miłości Boga, aby ludzie, którzy będą nas słuchać i na nas patrzeć, nie otrzymali tylko teorii.
Łukasz Vetter CSsR