Dnia 14 listopada dwóch kleryków tuchowskiego klasztoru wyjechało na północ Polski, a dokładnie do miejscowości Kozarek Mały k. Mrągowa, aby pomóc pracownikom i podopiecznym tamtejszego DPS-u, którzy ucierpieli z powodu pandemii koronawirusa.
Mieszkańcy tamtejszego ośrodka oraz opiekujący się nimi zostali dotknięci chorobą, która znacznie utrudniła funkcjonowanie domu. Kilku pracowników musiało udać się na kwarantannę, potrzeba więc było wolontariuszy, którzy byliby gotowi pomóc tym, którzy pozostali zdrowi.
Zakres posługi naszych braci był szeroki. Od pomocy przy podstawowych czynnościach higienicznych, po podawanie posiłku, karmienie czy towarzyszenie osobom chorym, przygnębionym oraz osamotnionym w pokojach ze względu na wprowadzoną tam izolację. Forma takiego towarzyszenia polegała na zwykłej obecności, rozmowie czy po prostu wspólnej modlitwie.
Nasi bracia w Kozarku Małym spędzili 8 dni. Podczas tego okresu klerycy mieli szansę poznać i nawiązać relację zarówno z podopiecznymi jak i kadrą pracującą. Z całą pewnością było to niezwykłe doświadczenie, które pozwoliło w praktyce zastosować przykazanie miłości bliźniego, a zarazem okazja do ewangelizacji oraz nauka pokory, współpracy i służby drugiemu człowiekowi.
Niech Bóg ma w swojej opiece wszystkich dotkniętych przez epidemię koronawirusa, a zwłaszcza ludzi najbardziej opuszczonych.
Dominik Król CSsR